Zawieszam bloga !!!

Sorry ale jezeli nie zaczniecie komentować to blog bedzie musiał byc zawieszony !!!

Rozdział 9

Zobaczyłam tam   dywan posłany różami !
- podoba ci sie kimi ?
- Taaak , ale przeciez nie jestesmy juz para !!
-Tak wiem , ale będę  o ciebie walczył, zrozum janigdy nie odpuszcze !
- mielismy być przyjaciółmi - powiedziałam 
-kim bardzo cie lubie prosze daj mi szanse 
- nie , nie moge !
-Prosze !!
Wyrzuciłam chłopaka z domu 
- Jack!! wyjdz !!!
- dobra , juz wychodze !!
gdy jack wyszedł byłam cała roztrzesiona . nie wiedziałam co mam z soba zrobić postanowiłam sie  przejsc. szłam jakimis uliczkami gdy nagle ktos od tyłu mnie złapał...

Rozdział 8

- Nie wyjechałam 
- co ? ale dlaczego ?- pytał Jack 
-bo moze nadal cos do ciebie czuje ?
- No to badzmy znów razem !
- Jack!!! to nie takie proste ja nie potrafiłabym znów ci zaufać !! zrozum !!!
-rozumiem! ale mozemy zostac przyjaciółmi najlepszymi ?
- tak pewnie - powiedziała 
-no dobrze 
- to moze chocmy do mnie ?- spytałam 
- Pewnie - powiedział Jack z bananem na twarzy 
Poszli do domu kim . 
- jack idz do kuchni i zrób popcorn i włacz jakiś film - powiedziałam 
- ok . horror ??!!
- Nie !!!
- Tak !! nie masz sie czego bac Kimi !- powiedział chłopak 
-Kimi ?
- no co ?
- nic , nic ja ide wziąść kapiel a ty wiesz co masz zrobić ?!!
- wiem , wiem 
Kim poszłam się ogarnąc a Jack naszykować popcorn i właczyc  film .
Wykapałam się i zrobiłam loczki , lekko się pomalowałam .Ubrałam się w to 
 Gdy zeszłam na dół byłam zszokowana ...

Rozdział 7

To był Jack ...
- Jack ??!! co ty tu robisz ???!!!!- spytałam zdenerwowana 
- Nie pozwole ci wyjechać!!!
- Za póżno zaraz mam samolot!
- nie nigdzie nie lecisz !!!!!- Krzyczał Jack po czym namiętnie mnie pocałował . Nie wiem dlaczego ale oddałam pocałunek . po 15 min skonczyliśmy. 
- I co wybaczasz mi ?
- tak ale możemy być tylko przyjaciółmi nikim więcej 
- No dobra ale chociaż nie wyjedziesz 
- Jack! Ja nie zmieniłam decyzji !! Wyjeżdzam !!
- No ale mi wybaczyłaś !!
- tak ale możemy być tylko przyjaciółmi na odległość !
- To nie bedzie juz wtedy przyjażń!!!Powiedz mi chociaż dlaczego wyjeżdżasz ??!!!
- Bo , No... ten... tego ....
-No czemu Kim ??!!!
-mam nowego chłopaka !!!!
- Co ?!!!!!! 
- Tak przykro mi .
Jack wyszedł z domu . Postanowiłam nie wyjeżdżać. Ale nie chciałam mówić o tym Jackowi . Przez nastepny miesiąc nie chodziłam do szkoły . Jacka też nie widywałam . Postanowiłam się przewietrzyć . Wyszłam z domu ubrana w to 
 Szłam uliczkami . Postanowiłam pójść nad jezioro. Gdy tam doszłam zobaczyłam Jacka . 
- Kim co ty tu robisz ??!!!!!




Przepraszam ze taki krutki ale jest !! PROSZE O KOMY . Buziaczki i do następnego PAPA:**

Rozdział 6

- Wow dziewczyny ! Wyglądacię ! Wow!- powiedzieli na raz chłopcy
- Dzięki wy też wyglądacie wow!- Powiedziała Kim
-No dobra no to zaczynamy imprezke !!- zaczął krzyczeć Jerry. Po tym  jak to powiedział wparowała cała banda ludzi do domu .Jerry zaprosił do tańca Grace , Milton poszedł z Julią do pokoju gościnnego nawet nie chce wiedzieć co tam się teraz dzieje ! No a ja z Jackiem siedzieliśmy przy barze i piliśmy !
- Kim ?
 - Tak Jack?- odpowiedziałam 
- Masz ochote zatanczyć ?- zapytał brunet 
- Pewnie - powiedziałam i sie słodko do niego uśmiechnełam 
Tańczyliśmy tak 8 piosenek. Gdy byliśmy już zmęczeni poszliśmy spowrotem do baru .Podeszedł jakiś blondyn i zaprosił mnie do tańca . Chciałam z nim zatańczyć no ale Jack wkroczył do akcji .
- Sorry koleś ta dziewczyna jest  zajęta !!!
- Serio a przez kogo ?- zaczął nieznajomy 
- A prze zemnie !! Masz coś do tego ?!!
- Nie , nie no spoko już uciekam !
Chłopak wyszedł z imprezy po rozmowie z Jackiem .
-Jack!!! On tylko chciał zatańczyć!!!
- Nikt nie ma prawa z tobą tańczyć !! Nikt oprócz mnie !!! Jesteś moja !!!
- Co ???!!! To ze jestem z tobą to nie znaczy ze nie mogę sobie potańczyć !!! Aha i jeszcze jedno ja nie jestem twoja niewolnica !!!!
- No chyba sobie zartujesz !!!! To ja może też sobie pójdę potanczyc  z jakąś laska !!!
- Nikt ci tego nie zabrania !!! Ale wiem ze się nie odwarzysz !!!!!
- A chcesz się przekonać !!
- Tak !!
Jack podszedł do jakiejś laski i poprosił ja do tańca . I tak mineła cała impreza Jack cały czas tanczył z kazda dziewczyna na imprezie . Aż wkoncu straciłam go z oczu !!Impreza się skonczyła . Wszyscy się rozeszli . Ja poszłam już do swojego pokoju . A tam zastałam Jacka z jakąś laską w moim łóżku .!!!
- Jack !!! Co to ma być !!!!- Zaczełam  krzyczeć 
- Mówiłem ze pójde na całość !!!!
- Wypiepszaj !!! Koniec z nami jasne !!!!
- Dobra juz wychodzę !!! Choć kochanie - powiedział Jack zabierajac swoja kochanke  z domu Kim. Gdy wyszli do oczu monentalnie napłyneły mi łzy . Poszłam spać .
Obudziłam się o 7: 40 . No super spóżnie się do szkoły . Wziełam szybko ciuchy do reki i poszłam do łazienki . Wziełam szybki prysznic . Wyprostowałam włosy i się pomalowałam . Byłam ubrana w to 
Gdy weszłam do klasy pan już był . 
- No proszę , tradycyjnie pani Kimberly - Nie dokończył bo kim mu przerwała
- no który raz mogę powtarzać jestem Kim !!- powiedziałam 
- no dobrze a więc Kim proszę usiąśc do Brevera !
- Aha no i taka mała prośba , mogę od dzisiaj siedzieć z kimś innym ??
- Nie tylko przy Jacku jest wolne miejsce . No już do ławki 
Usiadłam z Jackiem w ławce . Po 15 min lekcji dostałam liścik od Jacka !!
Kimi bardzo cię przepraszam za tamtą akcje . Byłem na ciebie wkurzony i pijany . Proszę wybacz mi . Bardzo cie kocham ! <3
        

Twój Jack :**
Nie chciałam mu wybaczyć . To było by za proste . 
Jack nigdy ci tego nie wybacze. Ja cię kochałam , zaufałam tobie a ty mnie zdradziłeś !!!!
Nie chcę mieć z tobą nic wspólnego . Tak czy owak jutro już mnie tu nie będzie !!!!!!


Co jak to dlaczego ? Wyjeżdzasz ?


Chcę o tym wszystkim zapomnieć !!!!! 



I co ? Chcesz mnie tak poprostu    zostawić !!!!



Tak .!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zadzwonił dzwonek . wybiegłam z klasy. Lekcje następne przeleciały szybko. Byłam już w domu i się pakowałam zadzwonił dzwonek do drzwi ....



O matko !!! To już 6 i to  w 2 dni!!!! WOW !!! 

Rozdział 5

Lekcje szybko mineły . Gdy z Grace po lekcjach poszłyśmy do dojo byli juz tam Jack , jerry , julia , milton .
- Hej - powiedziałyśmy jednoczesnie z Grace 
-cześć - Reszta krzykneła churem 
Jack od razu podszedł do Kim i cmoknął ja w usta i obja w tali . 
- No dobra mam pytanie coś dziś robicie wieczorem ?- spytał podekscyowany Jerry 
- Nic !- krzykneli wszyscy 
- to świetnie się składa ja i Jack mamy taki plan  zeby zrobić impreze !
- Super - powiedziałam 
- tylko jest jeden mały problem - powiedział Jack 
- Jaki - spytałam 
- Nie mamy miejscówy - powiedział latynos 
- spoko znajdzie się mam chate wolną - krzyknełam 
- No to super czyli wszystko gotowe !!- powiedziała Grace 
- no a jedzenie , zarcie muza ?- spytał Milton 
- to juz wasza sprawa chłopaki my musimy iść na ZAKUPY !! - krzyknełam i razem z Julią i Grace zaczełyśmy skakać i piszczeć 
- ej , ej , ej a my tez musimy się przygotowac !- powiedział Jack patrzac na Kim 
-Nie , nie , nie macie pecha my idzimy na zakupy a wy reszte !- powiedziałam 
- Ale...- powiedział Milton 
-nie ma zadnych ale ... Jack masz tu klucze do domu mozecie juz zaczać przygotowania a my lecimy do galerii pa!!
- no ok. 
W czasie gdy chłopcy poszli przygotowywać impreze my poszłyśmy na zakupy . Byłyśmy w każdym sklepie w galeri a mała ona nie jest i dopiero w ostatnim znalazłam dla siebie odpowiednie ciuchy . 
Poszłyśmy do mnie gdy weszłyśmy byłyśmy w szoku . Było tam cudownie , Ale nigdzie nie widziałam chłopaków az w końcu dostałam sms-a od Jacka
Jak widzisz wszystko przygotowane . Z chłopakami poszliśmy się ogarnąć impreza zaczyna się za 2 godz .
Jack :***
- co mamy tylko 2 godz na przygotowania - Zaczełam krzyczeć 
- Co ??!!!- krzyczała Grace 
- no dobra laski Julia do łazienki na dole , Grace do łazienki do góry a ja do łazienki w swoim pokoju . Dobra laski zaczynamy !!!
Kazda poszła do wyznaczonej łazienki i się przygotowywała. Wziełam kąpiel Podkreciłam lekko koncówki moich włosów. ubrałam sie pomalowałam i byłam gotowa tak samo dziewczyny  . Zeszłam z Grace na dół akurat Julia wychodziła z łazienki . Obejrzałyśmy się jeszcze i wszystkie na raz powiedziałyśmy PERVECTO!!!
Grace wyglądała tak 
 Julia tak 

I do tego te buty 

A ja wyglądałam tak 


 Gdy zadzwonił dzwonek do drzwi poszłyśmy otworzyć to chłopaki w drzwiach staneli jak wryci ...

Rozdział 4

Przezyłam szok w drzwiach zobaczyłam mojego byłego Dawida . Na poczatku myślałam że mi sie przewidziało . Ale to była prawda on znowu mnie znalazł!!
- Hej Kim - powiedział chłopak 
- Co ty tu robisz ?!!
- przyjechałem do ciebie co ? nie cieszysz się ?
- NIE !!!! Wynoś się !!
- nie denerwuj się Kimi wszystko bedzie dobrze znów bedziemy razem !
- Co ? ty chyba sobie żartujesz ?!!!!!!
-mówie na serio !
- Nie będę z tobą , nie po tym co mi zrobiłeś!!! A po za tym  ja mam chłopaka !!
-Ty szmato !!- Krzyczał chlopak a ja w tym czasie strzeliłam mu mocnego liścia a on się na mnie rzucił i zaczął mnie  obmacywać !
- puszczaj mnie !!!- zaczełam krzyczeć na cały głos ale to nic nie dawało  Dawid zaczał zdejmować ze mnie piżame co mu się niestety udało !Na szczeście do domu wbiegł Jack !
- Jack ratuj !!!
- Zostaw ja !!!
- BO CO MI ZROBISZ -powiedział blądyn 
- chcesz się przekonac !!!??
- Oczywiscie !!!
Chłopaki zaczeli sie bic i Jack wyrzucił Dawida za drzwi . 
- Kimi wszystko dobrze ? kto to był ?
- To mój były Dawid !
- Ten dupek co cię ...- brunet nie zdarzył dokonczyc bo Kim mu przerwała
- tak to on nie mówmy już o tym ok?
- ok
obudziłam sie o 6:00 nie mogłam już dłużej spać więc postanowiłam wziąść kąpiel . Jack jeszcze słodko spał . Wziełam kąpiel i ubrałam się w to  
 
I zrobiłam sobie wysokiego kucyka gdy juz byłam gotowa wyszłam z łazienki a Jack juz nie spał poszedł do łazienki sie ogarnąć co mu zajeło oko. 30 min. Zjedliśmy śniadanie i poszliśmy do szkoly...



Sorry ze taki krutki ale własnie wruciłam ze szkoly i od razu chciałąm napisac zeby miec to z głowy do następnego PAPA:**

Rozdział 3

- no dobra opowiem ci . jak jeszcze mieszkałam w los angeles to miałam chłopaka i on .... 
- i co on? - spytał zmieszany brunet 
- On mnie zgwałcił -odpowiedziałam 
- co ? niewiedziałem ale co to ma wspulnego ze mna ?
- był dokładnie taki jak ty naprawde !
- dobra nieprzejmuj się ja bym cię w zyciu nie skrzywdził - powiedział
- naprawdę?
- oczywiście kocham cię !
- Ja ciebie tez - powiedziała blondynka po czym mocno wpiła się chłopakowi w usta 
- no dobra koniec zabawy muszę juz iść - powiedział 
- no ej nie możesz zostac na noc ?
- pewnie ze moge ale na pewno ?
- na sto procent 
- no to ok tylko pójdę do domu sie ogarnąć i wziąść ciuchy bede tak za 1 godz . powiedział chłopak wychodzac i dał Kim na pozegnanie soczystego buziaka .
Z punktu widzenia Kim:
Własnie pocałowałam najwiekszego przystojniaka w całej szkole i jestesmy para no wiem ze to troche szybko ale go kocham . A jak bedzie tak jak mówia. No ze pobawi się mna i zostawi no wkoncu tak robił z kazda . Ale to nie znaczy ze ze mna bedzie tak samo !
Gdy Jack wyszedł poszłam wziąść jeszcze raz kąpiel i przebrałam się w pizame
I do tego luzne krutkie spodenki. Gdy wyszłam z łazienki zadzwonił dzwonek . Poszłam otworzyć z nadzieja ze to Jack no bo kto inny . Gdy otworzyłam drzwi przezyłam szok...

Bardzo was przepraszam ze krótki i o niczym ale to już 3 który dziś napisałam !! Może póżniej dokoncze ! PAPA:**
 

Rozdział 2

Do oczu napłyneło mi multum łez...
Zobaczyłam tam Jacka jak całuje sie z jakas dziunia. No ale przecież nie jestesmy razem ani nic no ale musze przyznac podoba mi sie Jack. To nie możliwe , ale tak jest. Gdy brunet zauważył mnie zaczełam uciekac poniewaz zobaczył ze płacze. Biegłam tak daleko az wbiegłam do jakiegoś lasu. Wiedziałam ze Jakc za mną biegnie ale nie chciałam się zatrzymywać . Gdy juz prawie mnie dogonił potknełam się i wykreciłam sobie kostke.Brunet do mnie podbiegł.
-Kim wszystko dobrze ? Bardzo boli ?- spytał chłopak 
-Tak . Zostaw mnie - mówiłam szlochajac 
-To dlaczego płaczesz ?- spytał 
-Sam sobie odpowiedz !!- wykrzyczałam
-To przez ten pocałunek ?
-Tak- Odpowiedziałam ze złoscia
-No ale przecież nie jestesmy razem ?
-Tak wiem !- powiedziałam 
-Więc ?- ponownie spytał 
- Chcesz wiedzieć ?
- No tak !
- Podobasz mi sie -powiedziałam   
-Na serio?
- Tak ale nic z tego nie bedzie bo ty juz masz dziewczyne ;(- powiedziałam ze smutkiem 
-To nie moja dziewczyna - odpowiedział brunet smiejac sie 
- Jak to ?
-To moja była przykleiła sie do mnie i nie chce mnie zostawić w spokoju 
-Ulzyło mi - powiedziałam 
- Czyli co z tym zrobimy ?- zapytał 
- To zalezy co ty do mnie czujesz ? -odpowiedziałam pytaniem na pytanie 
-naranie nie mozemybyc razem nie znamy sie za bardzo i wogule a mozemy byc przyjaciółmi
- ok - powiedziałam ze smutkiem 
- a co z kostka ?
- juz nie boli :)
to dobrze - powiedział 
- moze cie odprowadzić ? - spytał chłopak 
- Jasne - odpowiedziałam 
poszlismy do mnie jak zwylke w domu pusto wiec chata wolna . 
- Idz tam do salonu , zaraz wracam czuj sie jak u siebie - nakazałam 
- Jasne -powiedział 
poszłam do mojego pokoju który wygladał tak 
 Wziełam ubrania i poszłam do łazienki która wygladała tak
Wziełam szybką kąpiel , wysuszyłam włosy i je wyprostowałam , ubrałam się i leciutko pomalowałam musnełam lekko usta balsamem i gotowe wygladałam tak

Zeszłam na dół do Jacka . Siedział na kanapie i na mnie czekał.
-Hej już jestem sorry ze tak długo - powiedziałam
-Spoko-powiedział
- To co robimy ?- spytałam 
-Moze obejrzymy jakis film ?
- ok ale komedia - nakazałam 
-Horror - powiedział brunet 
- Nie ma mowy boje sie horrorów 
- Przy mnie nie masz sie czego bac- oznajmił chłopak 
- No ale ... - nie dokonczyłam bo chłopak mi przeszkodził 
- Nie ma zadnych ,,ale'' horror i koniec jak by co to mozesz sie przytulic - powiedział jack 
-No dobra - Powiedziałam 
Jakc poszedł włączyć drink ( taki horror ) a ja poszłam do kuchni zrobić cos do jedzenia 
Z punktu widzenia Jacka :
Kim poszłam po po coś do jedzenia a ja właczyłem film. Chyba podoba mi sie Kim ale nie jestem pewien  . Kim przyszła i zaczeliśmy ogladac film. Cały czas sie do mnie przytulałam co mi ani troche nie przeszkadzało. A ja się cały czas smiałem. Czego Kim nie rozumiała.
- Jack z czego sie tak smiejesz to okropne - powiedziałam 
- To jest smieszne - odpowiedział 
Gdy film się skonczył posiedzielismy jeszcze chwile na kanapie . 
-Kim ?-spytał
-Tak ?
nie odpowiedział mi tylko mnie pocałował . Było nam dobrze . 
- Jack ?
- tak?
Mówiliśmy miedzy pocałunkami . 
- Nie moge !!- wykrzyczałam i pobiegłam na gure do pokoju
- kim !!! - krzyczał jack 
Pobiegł za nia do pokoju ale blondynka zdazyła się zamknac 
- Kim co jest ?- spytał zmieszany 
- Nic !! Wyjdz !!
- Kim prosze powiedz mi co się dzieje ?
- Nie moge !!
-otworz bo wywarze drzwi !!
- To wywarz !!
Jack wywarzył drzwi a Kim była zszokowana .
-Jack !!!!
- Mówiłem !
- co jest ? czemu uciekłaś ?- spytał 
- cos mi sie przypomniało i tyle 
- czyli co ?
- no dobra opowiem ci . jak jeszcze mieszkałam w los angeles to miałam chłopaka i on ....


Nareszcie 2 i to w jeden dzien jak mi się bedzie chciało to dzis napisze 3 ale nie obiecuje PAPA:**

Rozdział 1

Właśnie się obudziłam . Pierwszy dzień szkoły i to nowej szkoły.   Wziełam ciuchy i weszłam do mojej łazienki . Wziełam prysznic wysuszyłam włosy po czym je lekko podkreciłam. Leciutko się pomalowałam musnełam moje usta błyszczykiem malinowym . I gotowe powiedziałam , a nie jeszcze perfum waniliowy ( to mój ulubiony) .Teraz gotowa ;)
Byłam ubrana tak 
 
Podeszłam jeszcze do lustra i powiedziałam BOSKO !!
Zeszłam na duł na śniadanie lecz nikogo nie zastałam zreszta jak zawsze ;( Moja mama do super modelka a mój tata nie zyje i jestem jedynaczka mam 16 lat i nie mieszkałam jeszcze nigdzie dłuzej niz rok . 
Bo moja mama co chwile zmienia miejsce pracy.
Zrobiłam sobie kanapki z nutella , po czym je szybciutko zjadłam . Spojzałam na zegarek była 7:55 . O nie pierwszy dzien szkoły a ja się spuznie . SUPER !! . Pobiegłam jeszcze na góre po torebke do której spakowałam  gumy do zucia , klucze , telefon i błyszczyk . I wybiegłam z domu . Nie zdążyłam na autobus wiec musiałam iść na pieszo . Gdy tak szłam biegnał jakis brunet i niechcacy mnie szturchnał 
- O soryy - powiedział ciemnowłosy 
- Nieszkodzi - odparłam 
- A tak wogule to jestem Jack 
-Ja Kim 
- A więc Kim gdzie tak idziesz ?
- Do szkoły a gdzie bym mogła iść o tej godzinie ?
- A do jakiej szkoły chodzisz ?
- O tam - pokazałam palcem 
- To swietnie sie składa bo ja tez tam chodze , a jaka masz pierwsza lekcje ?
- Yyy... Muzyke z panem Thomsonem 
-Ja tez czyli jestesmy w tej samej klasie ;)
-Ale zbieg okolicznosci
- no dobra ja lece nara 
- pa - odpowiedziałam 
Dobra szawka 231 gdzie ona jest? Pomyślałam :)
I niechcący wleciałam na jakas dziewczyne :P
- O przepraszam zamysliłam się - powiedziałam 
- Nieszkodzi . Jestes tu nowa ?
- Tak i właśnie szukam mojej szawki - odpowiedziałam
- Jaki numerek ? - zapytała 
- 231 , a tak wogule jestem Kim 
- A ja Grace - powiedziała z bananem na twarzy  Aha 231 tak ? To obok Jacka uważaj na niego niezły z niego podrywacz :) Ale jest naszym przyjacielem i go kochamy - powiedziała
- Naszym - zapytałam?
- A tak to Jest Kim 
- Kim to jest Julia , Milton , Jerry , i Jack ;)
- A my sie juz poznalismy :)- powiedziałam 
- No właśnie -odpowiedział brunet
Zadzwonił dzwonek wszyscy poszliśmy na lekcje , byliśmy w tej samej klasie .Wszyscy usiedlii w ławkach a ja stanełam na środku jak wryta  i nie wiedziałam gdzie usiaść , ale nauczyciel mi w tym pomugł.
- Dzień Dobry . To jest nowa uczennica Kimberly 
- Kim - powiedziałam przerywajac nauczycielowi
- A więc Kim usiadz w ostatniej ławce z panem Breverem
Jak nauczyciel powiedział tak też zrobiłam usiadłam z Jackim .Lekcja ciągneła się w nieskonczonosc. A jack tylko sie do mnie uroczo usmiechał.To nie mozliwe nie mogłam się zakochać w jacku  to nie jest mozliwe!Z rozmyslen wyrwał mnie liscik od bruneta .
Kim możemy sie dzis spotkac musimy pogadać . po lekcjach bądz przed szkoła .
                                       Jack :**
Wysłałam mu tylko spojzenie na tak . Lekcje szybko mineły. Gdy zadzwonił ostatni dzwonek  i wybiegłam na umuwione miejsce z Jackiem . Po tym cotam zobaczyłam do oczu momentalnie napłyneło mi multum łez...

No i jest pierwszy rozdział tak sie ciesze ... choc wiem jest nudny ale jest !!! 

Główni bohaterowie!!

Kim Craford- Jest to normalna 16-letnia dziewczyna która kocha spiew i karate . Jej tata nie zyje , a mama jest modelka której nigdy nie ma w domu . Kim jest jedynaczka i jest bardzo bogata ale nie rozpieszczona .
 Jack Brever- Jest to 16 - letni chłopak który kocha karate . Jest bogaty . Mozna powiedziec na ze jest podrywaczem ale po poznaniu Kim zmienia sie  na zawsze .

Jerry Martinez- Jest to 16-letni  chłopak który kocha karate lecz nie wychodzi mu to za dobrze . Wszyscy uwazaja ze jestnie ogarniety . Podkochuje sie  w najlepszej  przyjaciółce Kim czyli Grace .

Grace Luiz-Jest to przepiekna rudowłosa 16 - latka która podkochuje się w jerrym . Najlepsza przyjaciółka Kim.Uwielbia karate i tak samo jak pozostali uczeszcza do dojo bobbego wasabiego.
 Julia Marck- 16-letnia kujonka  . Ale fajna kujonka . Jest dzieczyna Miltona I przyjaciółka Kim .

Milton Krupnick- 16-letni chłopak. Jest chłopakiem Juli i Przyjacielem Jerrego i Jacka . Takze jest kujonem  mimo to kocha karate.

Liv na PIŻAMA PARTY !!!!

Liv na piżama party .... LOL SWEET  i wgl az brak słów śliczna jak zawsze !!!
Sliczna jak zawsze !!!<3<3<3

Liv z Leo w taniec rzadzi !!!

Pewnie juz wiecie ze Leo wystepuje w taniec rzadzi ??!!
Mam dla was niespodzianke wystąpi też tam Liv !!
Pewnie zastanawiacie czemu ??
Był konkurs "Pranks Giving" i wybrało 6 osób  ( Olivia Holt, Leo Howard, Alex Christian Jones, Billy Unger itd. ) z Seriali : "Kickin' It, "Lab Rats" i "Pair of Kings" słyszałam ze mogły wygrać 3 osoby ... Więc wygrał Leo i wybrał serial Taniec Rządzi , jako 2 wygrała Olivia Holt i równierz wybrała Taniec Rzadzi superr tak bardzo się cieszę !!!
A jako 3 wygrałBilly Unger nwm gdzie występuje ...
A teraz kilka fotek ...

Bleeee co to jest obrzydliwe nie ??!!!!

Jakie to piękne !!!!

Kocham ten filmik jest pięny!! ;***

Liv i Leo :**

Mam dla was  super fotki Liv i Leo !!!!!
Kocham ich!!!!!!!!!!!!!!!!;***

Kocham wstawiac fotki na których wyglądają naturalnie *_*

KONCERT W CHICAGO !!!!!!!!!!!!!!!!

Hej!!!
Dziś nie mam weny tak jak wczoraj wiec duzo postów raczej nie będzie ;(
Ale coś dla was mam ....
FOTKI Z KONCERTU LIV W CHICAGO!!!!
No i jest następny post ... mam juz ich 13 a założyłam go 2 dni temu no ale muszę wszystko nadrobić  ... Do następnego postu PAPA;***

Livka na łyżwach !!!

Hejka!!!
Dziś wstawiłam kilka postów bo chce wszystko nadrobić , a teraz następny .... Zapraszam!!
Liv na łyżwach !!!

Ja też chcę na łyżwy hehe ;***